Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:56, 01 Sie 2006 Temat postu: W poprzednim odcinku... |
|
|
To miejsce, w którym można sie dzielić wrażeniami z poprzedniego odcinka. Dyskusje o epizodach nie emitownych w Polsce proszę poprzedzać czerwonym napisem !SPOILER!
A teraz pora na moje przeżycia! Nie wiem jak to sie stało, ale podczas 5 lat mojej manii Gilmore girls nie miałam okazji widzieć odcinka 4.17 Girls in Bikinis, Boys Doin' the Twist! Serio, nie wiem jakim cudem go ominęłam! To był jeden z lepszych odcinków GG jakie widziałam. I ten pocałunek Paris i Rory.
Do tego pierwszy raz widziałam Rory w tak skąpym ubraniu. Pojawiły się też jedne z moich ulubionych bohaterek - Louis i Madeline.
No i czego ja się dowiedziałam! Nicole zdradziła Luke'a?! Nie opowiadajcie mi co będzie dalej, bo następnego odcinka też chyba nie widziałam. Ale Luke w areszcie... Świetny odcinek!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Śro 11:30, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Luke zarąbiście opowiadał o tym, że nie ma swoich skarpetek. Ja myślałam że on chodzi w czarnych.
Wyżywał się na samochodzie, a zastanawiam się dlaczego nie poszedł na górę żeby zobaczyc co robią.
NA końcu jak Rory opowiadała LOr o tym co robiły to obuzyla sie jak Rory powiedziala ze ogladaly tą kasete, a nic nie powiedziala na to ze sie pocalowaly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:18, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też zawsze myślałam, że Luke nosi jakieś czarne albo chociaż szare skarpetki. Przecież białe (i to z czerwonym paskiem!) fatalnie wyglądają do jeansów. ;] Ale sprawdze to przy najbliższej okazji w jakims odcinku, czy faktycznie ma zawsze białe.
***
LORELAI: Ahh, moje dziecko zaczyna odkrywać jedzenie na kaca. Szkoda, że nie mam zdjęcia żeby położyć obok odcisku stopy.
RORY: Chyba nadal mam pudełko.
LORELAI: Wyslij mi. I jak bylo?
RORY: Interesujaco. Siedziałysmy na plazy, poszlysmy do klubu, obejrzalysmy "Moc Mitu", calowalam sie z Paris...
LORELAI: Zaraz, zaraz, zaraz. Ogladalas "Moc Mitu"?
***
A potem zadzwonił Dean...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Śro 13:22, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Mam dużo pytań, kilka sobie nawet zapisałem...
Nie lubie Dean'a, naprawdę go nie lubię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:23, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ooo... Z jakiegoś konkretnego powodu? Ja nie lubię Taylora. Fe. :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Śro 13:29, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dean'a nie lubie bo... Bo... bo mi działa na nerwy po prostu..
Tylor jest czasami zabawny... Ale nie żebym go lubiła jakoś specjalnie
****
Czy w tej dzisiejszej powtórce na końcu , to Richard z ojcem Jasona sie umówił ze Jasona wykręcą z interesu?? widzialam tylko koncówke
(Nie oglądałam bo akurat dzisiaj i podczas GG zachciało mi sie oderwac od kompa i zaczerpnac siwezego powietrrza... troche zaluje)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:49, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Owszem, zmówili się. :/ Nienawidzę ojca Jasona. Dzisiaj o 16.10 jest powtórka powtórki na TVN7.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Pią 13:58, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
był kowadełka:) obejrzałam kowadełka
Nareszcie Lor zostawila Jasona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:33, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tak! Teraz możemy świętować! Chociaż żal mi jej. Najpierw ojciec jej odwala manianę, a potem własny facet. -.-
No i tu zaczęło się coś, co mnie odrzuciło od 5 sezonu w dużym stopniu. Ta cała akcja z separacją Emily i Richarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Pią 15:28, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ale śmiesznie się zaczęło. Emily z tą torebką, albo :
- Jak jeszce raz zapytają o szkołę albo drogę to strzelaj (czy jakoś tak )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
Conan O'Brien
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:48, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja za piątą serią w ogóle nie przepadam, zwłaszcza za drugą jej połową.
Separacja Emily i Richarda mnie zszokowała, jak oglądałam to pierwszy raz. Ale ostatecznie sporo fajnych scen dzięki temu było (randka "z łasicą", świecące wdzianko, pogodzenie i powtórka ślubu), więc pomysł aż taki zły nie był, tylko trochę za długo się ciągnął.
Fajnie we wczorajszym odcinku Lorelai podsumowała:
LORELAI: I can't believe my parents are separated. I mean, I dreamed about this as a kid. Of course, my scenario also involved my mother finding her inner Timothy Leary and moving us all out to a commune in Berkeley, but still... I was convinced that these people should not be together, but you know what? I was wrong. Richard and Emily Gilmore were made for each other. God, this is so...freaky.
A teraz trzy świetne odcinki z serii L&L będą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Pią 17:15, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
I właśnie na te odcinki czekam odkąd wróciłam od babci
Kama, jakim ty cudem masz całe cytaty i to po angielsku? Spisujesz ze słuchu czy co ?! Jestem pod wrażeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
Conan O'Brien
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:30, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mac napisał: |
Jestem pod wrażeniem |
Żałuję, ale nie ma powodu Mój angielski jest taki sobie, więc spisywanie ze słuchu byłoby żałosne. Korzystam już od dawna ze strony: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:46, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy (wieczorny) odcinek zapowiada się obiecująco z tego, co pamiętam.
Ale pogoda lipna... Przynajmniej "wieczne słońce" w Stars Hollow mnie ogrzeje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Pią 18:25, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
MAŁO CI SŁOŃCA?? :O
Jak "dobrze" pójdzie to na samo zakończenie sezon pojade nad morze... a następnie omine te najśmieszniejsze z L&L z sezonu 5...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|