Forum Kultury Popularnej

Jellybean

Pozwoliłam sobie założyć temat, w którym (mam nadzieję) jutro rozpoczniemy zażartą dyskusję Smile

Tylko błagam, unikajcie spoilerów Smile

Arrow

mam nadzieje, że będzie do 8 rano na necie odcinek już bo wychodze do pracy wtedy i wolałbym juz włączyc ściąganie żeby po powrocie sobie obejrzec Razz

no ze spoilerami są ostatnio problemy bo sporo foilerów też jest i coraz trudniej je odróżnic, no ale zazwyczaj jeśli w temacie nie jest zaznaczone, że można rozmawiac o spoilerach to nie powinno się pisac nic o spoilerach

dziunia

czyli spoilerowo u nas tylko w temacie o spoilerach w 7 sezonie generalnie. a w tym temacie tylko o minionych odcinkach tak?? jutro rano mam nadzieje ze juz bedzie to powinno sie szybko sciagac i wtedy wrzuce moj komentarz po powrocie ze szkoly Very Happy

fonnika

już się nie mogę doczekać jutra Smile

a jeszcze pojutrze nowy OTH Smile

tylko przeraża mnie myśl, że na następny trzeba będzie czekać tydzień! do tej pory mogłam oglądać, kiedy chciałam, bo zazwyczaj oglądałam już po emisji całego sezonu. No wcześniej oglądałam GG w TV, ale musze się przyznać, ze zakochałam się w tym serialu dopiero jak zaczęłam go oglądać bez tego koszmarnego lektora. I teraz mam czekać tydzień... Sad

Arrow

ściągam

dobrze, że się pojawiło. Na mininovej nie widzę jeszcze, może jest gdzieś zakopane z małą ilością seedów Razz

jak się komuś nie chce szukac to narazie znalazłem tylko tutaj
[link widoczny dla zalogowanych]

nie wiem jak tutaj z promo będzie, z tego co wiem zazwyczaj omawianie promo nie jest spoilerami

tutaj są linki do promo 7x02, nie trzeba omawiac Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

no to ja też ściągam. dzieki za linka, bo ja głównie mininovy i demonoida używam, a tam nie ma jeszcze. Smile

już się nie mogę doczekać. Smile

fonnika

to byłam ja Razz

cholera, to promo mi się NIE podoba!! ja protestuję!! niech nakręcą 7 sezon jeszcze raz!! pieprzony Christopher!! ona ma być z Lukiem!! grrrrrr... Evil or Very Mad

Monika

Arrow

6 też

fonnika

w szóstej to ja bym zmieniła tylko stosunki Lor-Luke. Bo niby ze sobą byli, ale jakoś tak mało...

gadz

Wybaczcie, ale wolałbym aby polityka spoilerowa obejmowała również te serie, które do tej pory nie były emitowane/dostępne na DVD w Polsce dla masowego widza, dlatego pozwolę sobie zmienić w tytule topicu na [uwaga spilery].

dziunia

ok, tylko zeby to jakos odroznic: spoilerowe w sensie jeszcze wogole nie wyemitowanych czy spoilerowe w sensie nie emitowanych w Polsce. bo tu sa opinie tylko o tych odcinkach, ktore juz byly wyemitowane ale w stanach (wiec nastepne linki do promo moze jednak w tym "spoilerowym" temacie o 7 sezonie)...

Jellybean

No właśnie, bo jakby nie było, mamy na tym forum dwa rodzaje spoilerów: spoilery sensu stricto (czyli te o niewyemitowanych w USA odcinkach) i spoilery dotyczące odcinków niewyemitowanych w Polsce (sensu largo, hehehe). Proponuje tu nie umieszczać spoilerów pierwszego rodzaju (jest na to osobny topic). Nie wydawało mi się konieczne umieszczenie w temacie ostrzeżenia, bo obecność w nim spoilerów drugiego rodzaju o 6 i wyemitowanych w Stanach odcinkach 7 sezonu wydała mi się dość oczywiste.

Ale ad rem! (Nie wiem skąd ta łacina;) To chyba nadchodzący powrót na uczelnię mnie tak nastraja;))

Kilka moich spostrzeżeń:

Zachowanie Lorelai i Rory? Totalnie niewiarygodne. Żadna nie wygląda na załamaną. Zwłaszcza Lorelai, bo Rory jednak wiedziała, że Logan wyjedzie... Ale nie wyglądała na tęskniącą. A Lorelai? Czy tak się zachowuje znana nam Lorelai po zerwaniu zaręczyn z, jak przyznaje, jedynym facetem, jakiego kochała? Owszem, to była inna sytuacja niż po Wedding Bell Blues, wtedy to było zaskoczeniem dla Lorelai, bo wszystko się dobrze układało, no i dużo było jej winy, a teraz całą winę zwala na Luke'a, ale mimo wszystko! Jak na to, że akcja się dzieje nazajutrz po finale 6 sezonu, to zdecydowanie za mało Lorelai okazuje emocji! I to ona, zwolenniczka 'wallowing'.

No i to zwalanie winy na Luke'a. Haha. Nie rozśmieszaj mnie, Lorelai. On o nią nie walczył, ale ona nic nie zrobiła aż do ultimatum (kretyński pomysł, zresztą). Stwierdzenie Sookie, że Luke to 'big jerk', też mnie zniesmaczyło. Do tej pory Sookie wydawała mi się bardziej obiektywna.

Generalnie - czuję niechęć do Lorelai.

A Chris to takie dużo dziecko. Dorośnij, chłopcze.

Rakieta była raczej nudnawa. Było oczywiste, że kryje się za tym coś takiego, no i się kryło. Małe zaskoczenie. I Rory, kolejna sierota, która nie umie powiedzieć Loganowi, czego chce.

Spory continuity error - Luke słyszał, że na statku można wziąć ślub? Można na swoim ślubie z Nicole na przykład? Chyba, że to miał być taki żart z jego strony, ale wątpię, to tak nie brzmiało.

Ale podobał mi się Kirk wjeżdżający w Luke's Diner... Przynajmniej na Kirku można zawsze polegać Smile

fonnika

ok, pierwsze wrażenia... szok. trochę inaczej sobie to wszystko po spoilerach wyobrażałam... Rory była jakaś taka dziwna. wkurzyłam się, jak mu nie powiedziała, ze chce przyjechać na wakacje. i w ogóle zawsze mnie w GG wkurzało, ze ktoś miał coś do powiedzenia, ale ktoś inny zaczynał gadać i w rezultacie wszystko idzie nie tak jak trzeba. chociaż może to też ma jakiś swój urok... ja też czuję niechęć do Lorelai, ale to już od ostatniego odcinka 6 sezonu. wkurza mnie to, że ona się zawsze poddaje i ZAWSZE ucieka do Chrisa. to zdecydowanie nie jest dobre wyjście z sytuacji, a prawdę powiedziawszy to nie jest ŻADNE wyjście. co do Kirka i jego małego "wypadku", to to było za bardzo naciągane jak dla mnie.

Jellybean

Zależy jak na to patrzeć Wink

Wątki Kirka są zazwyczaj mniej lub bardziej naciągane, jeśli chodzi o realizm;) Mnie się ta scena podobała - i potem Luke siedzący wśród tego chaosu (niezła paralela do obecnego stanu jego życia uczuciowego - sądzę, że to było zamierzone)

Co jeszcze mi się podobało, to ostatnie parę sekund odcinka - odchodzący bez słowa Luke. To była jedyna rzecz, jaką mógł w tej sytuacji zrobić i dokładnie tak wyobrażałam sobie scenę wyznania Lorelai.

A tak poza tym, to jak dla mnie widać było, że zmieniono ekipę twórców. A co Wy o tym sądzicie?