Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Wto 20:03, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
albo sie podejrzewa... a czasami sie okazuje ze te podejrzenia byly bledne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Pią 0:01, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no w moim przypadku to ja zawsze wiedzialam. no i u moich kolezanek tez tak bylo, a wiem to bo jestem ich "spowiednikiem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Pią 0:06, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ale tak milosc-milosc, czy tylko tak sobie "milosciwosc"??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Pią 12:43, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmm, to jest cholernie trudne pytanie i nie wiem czy bede w stanie ci na nie odpowiedziec. chyba pogadamy jak nastepnym razem sie zakocham. co ty na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Śro 12:15, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ok, nie ma sprawy. tylko ze nie wiem czy jak juz sie zakochasz to bedziesz w tej kwestii obiektywna.. zakochani sa zazwyczaj malo obiektywni jak chodzi o obiekt ich uczuc i o to co ich łączy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kimi
Rudolf Valentino
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:17, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
dziunia napisał: |
albo sie podejrzewa... a czasami sie okazuje ze te podejrzenia byly bledne... |
jak to będzie prawdziwa miłość to będziesz wiedziała na 100%, nie będziesz musiała podejrzewać
podobno, bo ja sama nie mam doświadczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Pon 11:17, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no ja mam takie ze myslalam ze to milosc, a potem sie okazalo ze to nie byla wcale milosc.... wydaje mi sie ze milosc rozpoznaje sie po dluuuuuuugim czasie...
poza tym kiedys slyszalam takie stwierdzenie ze "milosc to nie uczucie, milosc to postawa wobec drugiego czlowieka"... bardzo mi sie to spodobalo i wydaje mi sie ze calkiem trafione stweirdzenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kimi
Rudolf Valentino
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:44, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja sobie zawsze wyobrażałam, że to jest tak jak w Bezsenności w Seattle; po prostu czujesz "magic"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Pon 12:01, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
kolejna romantyczka widze na forum.. ja chyba powoli sie jednak lecze z romantyzmu. zawsze marzylam ze bedzie tak jak w filmach, ze jak juz sie spotka jakiegos faceta tobedzie takie: bum, fajerwerki i wogole, swait zacznie byc kolorowy i zacznie wirowac. i wogole ze spojrzymy na siebie i wszystko bedziemy wiedzieli o czym myslimy itd... ale coraz bardzije dohodze do wniosku, ze tak nie bedzie... ale rzeczywistosc tez jest piekna, wlasnie moze dlatego ze taka nie do konca zrozumiala i nie-cukierkowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kimi
Rudolf Valentino
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:24, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a ja wciąż mam nadzieję, że świat może być taki cukierkowy, tylko trzeba cierpliwie czekać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Pon 22:57, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ale ja juz chyba nie chce zeby swait byl cukierkowy... to co ostatnio obserwuje tez mi siebardzo podoba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kimi
Rudolf Valentino
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:25, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
może cukierkowy to złe określenie, bo faktycznie taki idealny świat byłby nudny, ale po prostu ciągle wierzę, że istnieje taka "magia"....pewnie z wiekiem mi minie;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Wto 12:55, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
nie no w odrobine "magii" to ja chyba tez wierze... ale po prostu juz nie wierzew takie romantyczne sceny jak w filmach ze sie pietnascie minut patrza sobie w oczy zeby sie w koncu pocalowac....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kimi
Rudolf Valentino
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:38, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
to zależy w jakim filmie:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Śro 15:34, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja sobie żadnego nie przypominam, w którym by nie było czegos takiego o czym pisała dziunia.
Nie podoba mi się to za bardzo.
NAjwyraźniej nie jestem romantyczką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|