Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fonnika
Fred Astaire
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 22:57, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a mi się Luke podobał zawsze. od początku do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Nie 23:00, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ale tak fizycznie, jako facet czy jako postac w filmie, jkao ten charakter??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fonnika
Fred Astaire
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 23:07, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jako facet. z charakteru jako Luke... jest trochę za bardzo zamknięty w sobie, ale w sumie też bym nie powiedziała, ze mi się nie podoba. chociaż mój chłopak jest totalną odwrotnością Luka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Nie 23:09, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dla mnie jako facet ma czasami jakos tak dziwnie make-up zrobiony i dlatego czasem wyglada tak jakos dziwnie
a jako charakter to baaaaardzo mi sie podoba. gdyby troszke czesciej mowil co mysli i co czuje to juz by wogole bylo cool...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Pon 3:07, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mi sie podobal chriss z wygladau i charakteru zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Pon 11:47, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a dla mnie z charakteru cos nie pasuje w nim... jakos tak nie wiem czemu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Pon 18:43, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
to jego poczucie humoru i tez w sumie szybkie riposty a la gilmore, to chyba troszke w moim stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Pon 19:01, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no niby to tez jest fajne, ale i tak wole Luke'a...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jellybean
Kapitan Ahab
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:50, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubię Chrisa, to taki wieczny chłopiec i to nie w dobrym tego słowa znaczeniu... Może i jest dowcipny, ale jakoś to do mnie nie trafia zupełnie;) Luke to jednak Luke;) Choć fizycznie mnie nie powala:D Charakterem - bardziej, przynajmniej do pewnego momentu (ten odcinek jakoś na początku 6 sezonu, jak L&L jedzą kolację z Sookie i Jacksonem i furia Luke'a, co to miało w ogóle być?)
Natomiast co do absztyfikantów Rory, to tylko Jess:D Deana nie trawię, Logana z trudem. Jess, fakt, pod koniec 3 sezonu traktował Rory fatalnie, ale nie było mu jednak łatwo w życiu... No a poza tym już się niejako zrehabilitował Brzydki nie jest, zainteresowania czytelniczo-muzyczne ma w porządku, więc było OK:) No i między nim a Rory jak dla mnie była większa chemia niż między Rory a kimkolwiek innym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Wto 14:13, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mysle ze twoje slowa co do Jessa mozna w pewnym sensie odniesc do Luke'a z tej sceny no i potem tez.. "nie bylo mu jednak latwo w zyciu..." najpierw to ze chris caly czas gdzies powraca. kiedy w 1 serii L&L mieli malowac "Luke's dainer" Lor nie przyszla wlasnie ze wzgledu na chrisa. potem non stop gdzies sie pojawial. potem kiedy juz L&L byli razem na "slubie" E&R ta cala scena Lor, Emily, Luke Chris i wogole cala ta historia. no i sie dziwic ze trudno mu przychodzi zaakceptowac chrisa... juz bardzije mnie denerwuje za koncowke sezonu kiedy april jest postawiona bardiej na 1 miejscu niz lor... no i final sezonu... ale z drugiej strony troche go chyba moge zrozumiec, to dla niego kompletnie nowa sytuacja i musial sobie to poukladac, a lor mogla mu dac szanse wytlumaczyc, powiedziec ze ma dosyc tego czepiania, a nie od razu ultimatum...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jellybean
Kapitan Ahab
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:50, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest, Dziunia, ale Jessa jeszcze tłumaczyło, że był młody, to i trochę gniewny mógł być A Luke, hm... Z drugiej strony może to wcale nie było takie 'out of character', przecież go aresztowali właśnie za okazywanie zazdrości:D Tak przy okazji, to żal mi Luke'a, już go Nicole go zdradziła, a teraz... I w sumie ta jego złość co do Chrisa okazała się nie taka bezpodstawna:/
A w ogóle oni oboje przegięli w tym sezonie:D Lorelai też jakoś specjalnie nie dzieliła z Lukiem swoich smutków co do sytuacji z Rory... I jak na osobę, która zawsze mówiła to co miała na myśli, nawet jak nie miała do tego prawa (vide związek z Nicole) to dziwnie zamilkła... Aha, no i tak naprawdę to ona zaproponowala, żeby 'postpone the wedding'! Nie była jednak tak bez winy w całej tej sytuacji...
Nie wiem, czy ta rozmowa się do tego wątku nadaje, trochę tu zaspoilerowałam;) (tym osobom, które oglądają na tvn7)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Śro 0:01, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ona zaproponowala postpone the wedding, ale to byla propozycja mocno wymuszona.
co do chrisa to powiem ze mi akurat chyba taki wieczny chlopiec odpowiada. jezeli chodzi o luka to ( osobiscie) jako facet mi nie lezy, ale to chyba dlatego ze to taki samotnik-milczek a dwoch takich osob nie moze byc razem.
jessa juz nie mam sily chyba zjechac, bo i tak nikogo nie przekonam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena Kaligaris
Stephen King
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przyszłości
|
Wysłany: Pią 11:35, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dziunia napisał: |
to jak podrepczesz to daj znac o szerokosci twojego usmiechu |
daje znać wiec był raczej szeroki, cena za sezon to 129 zł
był tylko 2 i 3 , a ja poluje na 1.. no ale i tak jeszcze trzeba będzie poczekać.. znów pojawiają sie inne wydatki... ale ciągle wierze, że nastepnym razem nie wyjde z pustymi rekami...
a skoro wywiązała sie dyskusja o męzczyznach
to jak wiadomo moj typ to Jess, i to za całokształt, na początku zachowanie rzeczywiście kwalifikuje sie do znacznej poprawy, ale ostatnio jest juz dobrze (6 seria) a jesli chodzi o wyglad to ja nie mam żadnego zarzutu;) Logan podoba mi się zwłaszcza jak sie uśmiecha, ma cos w tym uśmiechu.. ale tak ogolnie to przegrywa u mnie z Jessem..
Luke'a tez akceptuje w całości, Dave'a też...
i jeszcze był taki epizod jak Lor sie spotykała z kimś, co znał sie na kawach... pamiętacie, chyba w 3 serii, ale nie jestem pewna.. to on też mi sie podobał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Pią 12:05, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
chodzi ci o tego kolege tego znajomego sookie?? co oni chcieli zakladac restauracje?? no fakt calkiem calkiem byl ale i tak wole luke'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fonnika
Fred Astaire
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 12:32, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
taaa, Alex też był fajny... kawosz ja bym miała dylemat pomiędzy Lukiem a Loganem... Logan mi się podoba, bo jest takim... chłopczykiem... przy tym ma klasę, fajnie się ubiera i właśnie! ten uśmiech... a Luke... no co tu dużo mówić... jest taki... męski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|