Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:57, 10 Sie 2006 Temat postu: Fan fiction |
|
|
Zgodnie z propozycją, która pojawiła się w którymś z tematów powstaje temat fan fiction, w którym (jak sama nazwa wskazuje) będziemy pisać własną książkę o dziewczynach Gilmore.
Treść fan fica proponuję pisać innym kolorem niż pozostałą część postu.
Mam nadzieję, że zabawa przypadnie Wam do gustu. Kto zaczyna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Nie 19:28, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no to ja proponuje po 2 sezonie...
Nie potrzebowała wiele, żeby wiedzieć, że to będzie ciężki wyjazd. Wystarczył jeden krok na terenie lotniska, żeby usłyszeć donośny głos, roznoszący się ponad zwykłym gwarem podróżnych czekających na ich odloty.
- Czy pan sobie ze mnie żartuje? Miałam zarezerwowane miejsce przy oknie i takie miejsce mam mieć! Nie interesuje mnie to, że wy macie coś nie tak w swoim systemie. To nie jest moja wina i to nie ja będe przez to cierpieć, rozumie pan? Nie, nie uspokoję się!!! O, cześć Rory. Jesteś w końcu... Hej! Gdzie pan idzie??? Jeszcze z panem nie skończyłam!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:41, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Brawo dziunia! Na razie nie mam weny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Wto 23:32, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
a ktos inny?? ja poczekam az ktos inny napisze... wtedy dorzuce cos swojego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:51, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Paris, co się dzieje?- zapytała Rory niezbyt zaskoczona widokiem dziewczyny kłócącej się z pracownikiem lotniska.
-Ten facet nie wykonuje należycie swoich obowiązków! Słyszysz?! Zwolnią cie z prędkością światła!
-Paris, uspokój się...
-Ja mam się uspokoić, niech ten koleś wie z kim ma do czynienia! Nie puszczę mu tego płazem!
-Okay, idziemy.- Rory odcięgnęła ją na bok. - Co Ty wyprawiasz?
-Egzekwuję to, co mi się należy.
-Miejsce przy oknie?
-Tak.
-Egzekwujesz miejsce przy oknie?
-Tak.
-Paris, egzekwujesz miejsce przy oknie.
-Tak... Przesadziłam?
-Chyba trochę.
-No dobra, okay, mogę siedzieć gdzie indziej. Ale niech on nie liczy, że go przeproszę!!
-I znowu jestśmy w domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Śro 18:52, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
nielze Rory, naprawde w stylu Paris...
Rory miała szczerze nadzieję, żę w samolocie Paris będzie zbyt zajęta kłóceniem się z obsługą, żeby zająć się nią, ale niestety... Paris była zbyt podekscytowana wizją spotkania tylu znanych i wpływowych osób, że nawet tym razem nie przejęła się aż tak bardzo faktem, że zamiast zwykłej wody dostała do picia sok pomarańczowy...
Rory natomiast miała o wiele ważniejsze kwestie na głowie. Wszystko ostatnio działo się tak szybko... Wypadek z Jessem, nadgarstek, wyjazd do Nowego Yorku, a potem ślub Sookie... Co ona z tym wszystkim miała zrobić?
-Rory, słuchasz mnie? No jasne, że nie. Najwyraźniej dla ciebie to mało istotne, że możemy spotkać tyle niesamowitych osób. O czym ty wogóle myślisz?
-Paris, nieważne...
-Jak to nieważne? A jak na rozmowie na Harvard cie spytaja, o czym myślałaś lecąc do tego Waszyngtonu, to co powiesz??
"Na pewno nie prawdę..."-pomyślała Rory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:27, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziunia, ale to Ty mnie natchnęłaś. Tym swoim "jeszcze z panem nie skończyłam".
-Kiedy tylko dolecimy musimy opracować plan działania. Oczywiście, przygotowałam nam plan na cały wolny czas, który będziemy tam mieli, ale zgodnie z demokratycznymi zasadami zostawiłam 2 wolne miejsca w grafiku do wypełnienia dla Ciebie. W końcu też będziesz brała w tym udział. Co o tym myślisz? - zapytała podając jej kartkę.
-Myślę, że między rozmowami o hiszpańskiej inkwizycji, spotkaniem grup z innych szkół i ocenianiem stanu technicznego budynku, w którym nas umieszczą, mogłabyś dodać przynajmniej 12 sekundową przerwę na wyjście do toalety. - odpowiedziała Rory niezbyt zaskoczona natłokiem zadań na liście.
-Śmieszy cię to, tak? Ty wolisz siedzieć w pokoju, malować paznokcie u stóp i gadać o tym co modniejsze - kratka czy paski?
-Nie, Paris. Sugeruję tylko, że niektórzy ludzie potrzebują snu i jedzenia...
-Uwzględniłam to!
-Paris, rozmowy o ostatnio przeczytanych książkach trwają o 3 razy dłużej niż sen i śniedanie razem wzięte! - powiedziała Rory wymachując kartką.
-Dobra, zmienię to trochę, ale nie licz na więcej niż 5 godzin snu. Napoleon potzrebował tylko 3.
-Napoleon był mniejszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Czw 21:59, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ostatnie zdanie genialne... chwilowo nie mam natchnienia na dalszy ciag, jak mnie cos najdzie to dorzuce... inni oczywiscie tez moga dorzucac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:14, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Mac cos mówiła o fan ficach, niech coś dorzuci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Mac
Stephen King
![Stephen King Stephen King](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/9.gif)
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Sob 16:15, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jakoś ostanio nie mam weny... Zresztą kiepską pisarką jestem. naprawdę... Jak na cos wpadne to oczywście, dorzuce. Wy kontynuujcie, świetnie wam wychodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:29, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie jest tak źle jak piszesz, Mac. Spróbuj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:48, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hey... Co jest? Tak fajnie nam szło... Niech ktoś cos dorzuci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:09, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, a opisujemy tylko to, co przydarzyło się Rory, czy robimy przeskoki do Stars Hollow?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Mac
Stephen King
![Stephen King Stephen King](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/9.gif)
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Śro 20:15, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli coś wymyśliłaś to pisz. Więcej wątków będzie to może kogoś natchnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Rory
Norman Mailer
![Norman Mailer Norman Mailer](http://republika.pl/ultimategilmoregirls/popforum/21.gif)
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:46, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tymczasem w Stars Hollow... Lorelai biegła do baru Luke'a licząc na porządną kawę, która była jej niezbędna do przetrwania tego strasznego dnia. Pierwszego dnia BEZ RORY w te wakacje. Kiedy weszła w barze było tak tłoczno, że jedyne wolne miejsce, które mogła zająć znajdowało się przy ladzie, pomiędzy robotnikami, których wynajął Taylor, żeby zamontowali nowe lampy na chodnikach.
-Kawa? -spytał Luke
-Zostaw dzbanek. - odpowiedziała Lorelai bez życia
-Rory się jeszcze nie odezwała?
- Nie, bo dobrze wie, że mnie to zabija. Dobrze wie, że spędzę ten miesiąc oglądając powtórki Jerry'ego Springera, zajadając się poptarts i pijąc hektolitry kawy, a co za tym idzie bedę tak gruba i brzydka, że kiedy już wróci do Stars Hollow nie będzie chciała mnie znać!
- A może...
- A do tego mam niewygodne buty. - przerwała Luke'owi.
- Nie pomyślałaś, że może nie miała czasu zadzwonić.
- Owszem, ale potem usłyszałam w radiu wiadomości... O pożarach, katastrofach, narkotykach, bijatykach i tonie innych rzeczy, które mogą spotkać moje dziecko, kiedy nie ma przy nim mamusi.
- Jestem pewny, że niedługo zadzwoni... A ty gdzie się wybierasz? - powiedział Luke do schodzącego po schodach Jessa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
|