Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Śro 12:29, 25 Paź 2006 Temat postu: sport |
|
|
Ulubiony? A może uprawialiście jakiś dziwny? Wolicie ogladac czy uprawiac? Najdziwniejszy sport o jakim słyszeliście?
generalnie wszystko, co dotyczy sportu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kimi
Rudolf Valentino
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:06, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja w podstawówce chodziłam do klasy pływackiej, więc sporo pływałam, ale akurat nie było to żadną ekstrawagancją
Z dziwnych sportów to zawsze kojarzy mi się olimpiada z Monthy'ego Pytona, gdzie były wyścigi dla nietrzymających moczu albo zawody pływackie dla nieumiejących pływać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Czw 9:40, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja ostatnio bylam na kreglach i mielismy ze znajomymi niezly ubaw. szczegolnie ze na poczatku przez 7 rzutow nie zaliczylam ani jednego punktu, a potem mnie znajomy nauczyl i zajelam drugie miejsce (za tym znajomym wlasnie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:50, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie uprawiam sportu w żadnej postaci. Kolejny temat, w którym nie wypowiem się zbyt obszernie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arrow
Louis Reard
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 22:17, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kiedyś grywałem w piłkę nożną trochę, znaczy tak sobie, nie w żadnym klubie czy coś bo się nie nadaje no ale ogólnie to mój ulubiony sport, oglądam czasem ale wolę grac;. W kosza też lubię grac bardzo, ale oglądac to już nie. Siatkówka też ciekawa, do gry, nie do oglądania. Ogólnie tak u mnie ze wszystkim jest, nie lubię oglądac bo to bezsensowne jest, ewentualnie czasem jakieś mistrzostwa w piłce nożnej, albo skróty, najciekawsze akcje, reszta meczu niepotrzebna jest
A no i pobiegałbym se ale nigdy nie chce mi sięsamemu a nie ma z kim biegac
Za dziwny sport uważam curling czy jak to się pisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Sob 14:17, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja grałam w piłkę reczną, koszykówke, piłkę nożną, ping ponga, a teraz w siatkówke Ostatnio dyrektor chciał mnie wysłac na jakieś zawody rowerowe, ale naszczescie miałam wyciczkę. Lubię grać we wszystko, ale jak sie robi za poważnie i chodzi tylko o wygraną na zawodach to przestaje mnie to bawić... Nie przepadam za oglądaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Sob 17:53, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez kiedys gralam w pilke reczna. strasznie to lubilam i bradzo zalowalam ze jak poszlam do liceum to nie mialam okazji. w drugiej klasie liceum chcialysmy z moja kumpela zapisac sie wlasnie do jakiegos klubu ale niestety treningi byly akurat w tych terminach kiedy ja mialam niemiecki bardzo mi to nie pasowalo...
a curling to jest cos takiego na lodzie, co jezdza ze "szczotkami"?? jak tak to dla mnie to tez smieszne. ale nawet kiedys zaapalam w miare zasady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arrow
Louis Reard
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 18:01, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
tak, jest na lodzie jakiś mały okrąg i duży, no i chyba trzeba jakoś najbliżej środka trafic tym czymś co wygląda dziwnie
no i tam właśnie szczotkują drogę
zasad nie załapałem chociaż łasnie chyba najblizej środka trzeba trafic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Sob 18:52, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no chyba tak.
u mnie na festynie parafialnym kroluje podobna gra dla malzenstw... nasz ksiadz rzuca taka szara kulke i trzeba trafic jak najblizej. no inajpierw zona potem maz rzucaja swoimi kolorowymi kulkami... calkiem smiesznie sie to ogladalo. to chyba sie nazywalo "pitong" czy jakos tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek
Conan O'Brien
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 18:03, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Piłka nożna ale halowa - namiętnie grywam co weekend po 2h.
Tennis ziemny - teraz niestety rzadziej, brak czasu
Kręgle są super... polecam każdemu, btw jaka kulą rzucacie (waga) ? Bo ja preferuje ciężkie, wtedy Mi tak nie schodzi z toru
Grywałem kiedyś jeszcze w Tennisa stołowego oraz siatkówkę. Koszykówki nie lubię, ze względu na swój wzrost (176cm) ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Wto 19:14, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja generalnie jestem drobno osobka, wiec rzucalam lekkimi (6-9 kg). i tez uwazam ze kregle sa super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory
Norman Mailer
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:57, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
176cm wzrostu to nie jest mało. Ja np. mam 164cm i czuje się wysoka. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Stephen King
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ch-ów
|
Wysłany: Wto 20:19, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mam 168 cm i czuje się niska, mimo to gram w kosza i wzrost mi nie przeszkadza.
W kręgle grałam raz, a że mi szło bardzo dobrze moim zdaniem to mi sie spodobało.
Rzucałam taką lekką zazwyczaj i mi nie schodziła. Ciązkimi jak rzucałam to myślałam że mi palce powyrywa. Ale nie wiem dokładnie ile ważyły...
Później miałam kciuka spuchniętego przez kilka dni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Wto 20:37, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
mi na poczatku schodzily, bo zle rzucalam. ale jak sie nauczylam rzucac to juz nie...
a co do wzrostu to ja mam ok. 165 ale niezaleznie od wzrostu za koszem nie przepadam. w liceum u nas w druzynie koszykowki dziewczyn byla taka dziewczyna ktora byla mniej wiecej mojego wzrostu a byla chyba najlepsza z calej druzyny, albo prawie najlepsza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|