Forum Kultury Popularnej

gadz

Tak, w końcu w polskiej telewizji. Najlepszy serial ostanich lat leci w czwartki na TVP 2.

Arrow

ta, tylko leci o 23:20
kto wymyślił taką porę?
ciekawe jaka jest oglądalnośc.
Ja oglądam na bierząco więc na TVP2 nie oglądam
No i to jest z pewnością najlepszy serial sci-fi w historii telewizji. No i najlepszy serial ostatnio

gadz

Ja też oglądam na bierząco, ale oglądam również w TV i nawet jestem pozytywnie zaskoczony tłumaczeniem.

Czasem się zastanawiam czy to nie jest błędne koło. Oglądamy serial na własną rękę, bo nie puszczają go u nas w telewizji. Gdy puszczają już coś u nas w telewizji, to Ci co potencjalnie chcieliby to oglądać, tego nie oglądają bo już to obejrzeli. Władze TV zniechęcone brakiem oglądalności nie inwestują w nowe produkcje.

Jellybean

dziunia

Rory

Dla mnie tv jest formą rozrywki i dużo zależy od towarzystwa w jakim ogląda się program czy film. Kiedy oglądam z moją mamą coś w stylu "two fat ladies", to naprawdę jest się z czego pośmiać, nawet jeśli to powtórka.

A jeśli mam ochote obejrzeć coś ambitnego... Zawsze są wypożyczalnie (a tam wydania video i dvd).

Jellybean

Dziunia, pisząc że mamy coś do zaoferowania, miałam raczej na myśli taki ogólny potencjał niż konkretne produkcje telewizyjne. Nie wierzę, żeby w czterdziestomilionowym kraju nie znalazła się grupa utalentowanych ludzi. Ale w tym ludzi trzeba uwierzyć, dać im szansę, a nie tylko zlecać kolejne seriale pani Łepkowskiej - i o to mi chodziło, kiedy stwierdziłam, że trzeba inwestować. To przecież nie jest tak, że Polak nie potrafi:) Mogliśmy kiedyś nakręcić tak genialne seriale jak Alternatywy 4 czy Zmiennicy, albo w kategorii obyczajowych np Daleko od szosy - więc czemu teraz nie?

Inna sprawa, że jakie by tam nie były seriale typu M jak Miłość czy Kiepscy nie były, to są popularne. Ogląda je mnóstwo ludzi, M jak Miłość nawet sprzedało pomysł do Rosji. Jeśli serial zarabia - świetnie. Telewizja to interes jak każdy inny. Jak już stacja zarobi - może wyda też coś bardziej niszowego.

Swoją drogą jedno mnie zastanawia. O ile wiem, to nawet najpopularniejsze u nas seriale zagraniczne nie miewają lepszych notowań niż nasze polski produkcje (tu M jak Miłość pewnie rządzi) Czy to wynika między innymi z oglądania seriali wcześniej? Ostatnio była taka lista na wp, najpopularniejszych seriali i na 6 miejscu był Prison Break, którego nawet jeden odcinek nie został w Polsce wyemitowany:)

A co do braku seriali obyczajowych nie-polskich, to prawdę powiedziawszy nie ma ich za dużo w Stanach... Teraz jest moda na te wszelkie tajemniczo-sensacyjne seriale, które mnie akurat absolutnie nie ruszają.

dziunia

u nas bylo jakis czas temu (SUpernatural, Angel, Buffy, Roswell i chyba cos jeszcze - o ile to jest to co masz na mysli bo nie do konca wiem).

a co do:

Jellybean

No ale ten system też nie jest idealny. Po postu jest duża konkurencja, jak jest mała oglądalność to serial jest cancelled, dają mid-season replacement i po zabawie. A przecież nie każdy serial musi być od razu hitem - Seinfeld nie był, Zdrówko też nie było - a to przecież jedne z kultowych seriali poprzedniej dekady. Ale miały czas się rozkręcić, a teraz ściągają seriale nawet po dwóch odcinkach.

Co do polskich produkcji, to ja też nie wiem:) Może część winy leży w ochocie producentów do kopiowania zagranicznych patentów... Więc Kiepscy to mieli być polscy Bundy, Magda M. to polska Ally McBeal i tak dalej. Czasem niestety jak w wypadku Magdy M. wychodzi z tego totalna miałkość.

Ale jakby nie było, zdarzają się i u nas udane seriale:) Początki Rodziny zastępczej były niezłe, był kiedyś taki serial Miasteczko, więc też z opinii innych, że pierwsza seria Oficera była dobra. Więc można i u nas. Wiadomo, że się u nas nie nakręci czegoś takiego jak Lost, bo to nie te pieniądze. Ale możemy działać w innych kierunkach:)

Arrow

tu i tak chyba nie zagląda nikt kto ogląda tylko na tvp2 to więc se napisze coś o najnowsym odcinku

ile się pozmieniało
ludzie mają Baltara, Here i szóstkę( ta szóstka to Caprica?)
wqrza mnie, że nie pokazali piątki cylonów
ogólnie odicnek mi się podobał tylko denerwuje mnie, że jakąś kiepską broń mają ludzie
no zrozumiem broń, ale te granaty, to przecież większą siłę miły napewno podczas 2 wojny światowej
jeszcze Starbuck ma przeznaczenie
okaże się jeszcze, że jest cylonem Razz

gadz

Mnie np. zastanawia kogo mogłaby przepraszać D'Anna gdy zobaczyła, że on/ona jest cylonem. Na pewno nie Gaiusa... Być może colonela Tigha po tym jak próbowała go wrobić w wywiadzie w 2.08?

Zastanawia mnie czy TVP 2 kupi nowy sezon. W końcu CSI też leci o beznadziejnej godzinie a wciąż kupują nowe odcinki.