Forum Kultury Popularnej

Lein · Wysłany: Pon 14:35, 20 Mar 2006 Temat postu:

mzoe byc specyficzni. ale ogolnie. chodzi mi o to czego w skzolach sie ucza. ogolnie maja wolniejszy program (przynajmniej w gimnazjach bo na uczelniach nie wiem jak jest)

louve · Wysłany: Pon 18:40, 20 Mar 2006 Temat postu:

program w szkołach mają bardzo dziwny to fakt...

Lein · Wysłany: Pon 20:23, 20 Mar 2006 Temat postu:

tabliczka mnozenia w gimnazjum... to robi wrazenie:D

louve · Wysłany: Pon 20:51, 20 Mar 2006 Temat postu:

oni o niektórych rzeczach uczą siędosyć szcegółowo, a o niektórych wcale... to głupie

Lein · Wysłany: Pon 21:17, 20 Mar 2006 Temat postu:

moze nie glupie ale dziwne...

louve · Wysłany: Pon 22:23, 20 Mar 2006 Temat postu:

np. ich znajomość geografi, u nas w podstawówce dzieciaki wiedzą na ten temat wiecej...

dziunia · Wysłany: Wto 0:54, 21 Mar 2006 Temat postu:

jeszcze zalezy w jakiej polskiej podstawowce... ja studiuje pedagogike i wlasnie sie dzisiaj dowiedzialam co dzieci w klasach 1-3 powinny u nas miec z tzw. edukacji przyrodniczej (czyli m.in. elementow geografii)... z polowa naszego roku nie kumala o co chodzilo i jak to maja zrobic...

Anuś · Wysłany: Wto 1:59, 21 Mar 2006 Temat postu:

Lol, kto wam powiedzial ze maja tabliczke mnozenia w gimnazjum? Hehe, jakies mity widze Very Happy

Nie ucza sie historii, geografii itp. Ale reszte przedmiotow ( szczegolnie nauki scisle, biol, chem, mat, fiz, oraz literature amerykanska) maja na normalnym poziomie.
Szkoly wyzsze to juz powazna sprawa. To takie typowo polskie, nasz system edykacji jest nie za fajny, to krytykujmy inne Very Happy

Lein · Wysłany: Wto 9:28, 21 Mar 2006 Temat postu:

a ktos wspominal bo ma znajomych. ale teraz nie wiem czy to moze Irlandia nie byla

dziunia · Wysłany: Wto 14:31, 21 Mar 2006 Temat postu:

u mnie na uczelni byl kieds japonczyk i mowil (baaaaardzo fatalna angielszyzna) wyklad na temat ich systemu edukacji i bardzo nas zapraszal, zebysmy przyjezdzali do Japonii uczyc angielskiego... Very Happy

louve · Wysłany: Wto 17:03, 21 Mar 2006 Temat postu:

moja koleżanka była rok w stanach i mówiła, ze biologie maja szcegółową... a co do naszego systemu edukacji, to wszyscy narzekają, a ja zawsze mówię, że mogło być gorzej...

Lein · Wysłany: Wto 17:51, 21 Mar 2006 Temat postu:

ale u nas tego za duzo troche jest moim zdaniem:/

dziunia · Wysłany: Wto 18:09, 21 Mar 2006 Temat postu:

mnie najbardziej wkurza (przynajmniej na studiach) ze czesto powtarza sie ten sam material na roznych przedmiotach i caly czas to samo ale za kazdym razem inaczej <grrr>

louve · Wysłany: Wto 18:10, 21 Mar 2006 Temat postu:

niestety muszę się z tobą zgodzić...

dziunia · Wysłany: Wto 18:26, 21 Mar 2006 Temat postu:

poza tym ze ucza nas wiedzy a nie myslenia. i o to zawsze u mnie byly walki w liceum z nasza kobieta od polskiego...