Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Śro 20:21, 10 Maj 2006 Temat postu: zabawa dot. Kirka |
|
|
proponuje taka zabawe... jak wszyscy wiemy Kirk ma niezliczana ilosc zawodow... i wlasnie o to chodzi, ze jedna osoba podaje zawod lub zajecie Kirka a inni szukaja w ktorym odcinku byla o tym mowa. ok??
no to pierwsze: sprzedawca kosmetykow (przy okazji: jak sie nazywaly??)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fonnika
Fred Astaire
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 22:08, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm. ale to zależy. bo Kirk pracował w drogerii i wcisnął Lor dwa kartony balsamu odmładzjącego z siana - o ile dobrze pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Czw 0:52, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
heh, to bylo zrobione z czegos co sie nie rymowalo. plus bylo jakies niezdatne do uzytku
no i rzeczywiscie kiedys w drogerii sprzedawal rory cos w tym odcinku kiedy lane zafarbowala wlosy na fioletowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fonnika
Fred Astaire
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 7:12, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
kiedy Lane farbowała włosy, to w drogerii pracowała ta dziewczyna - Shane czy jakoś tak, z którą Jess się kręcił. Kirk pracował w drogerii, kiedy był ślub u Kimów, a Lane kupowała kosmetyki, żeby się na bal pomalować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena Kaligaris
Stephen King
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przyszłości
|
Wysłany: Czw 13:40, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jeszcze pracował w drogerii jak Lor kupowala kosmetyki dla rory jak jechala do Yale...
ale co do konkretnego epizodu z nazwa kosmetykow to musze troche pomyslec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Czw 15:09, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
czyli dziuni chodzi raczej o te kosmetyki kiedy kirk jej wcisnal dwa pudla tych przeterminiwanych czy ogolnie nie zdatnych do uzytku kosmetokow z trawy, siana czy czego tam one byly, tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Czw 19:54, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dokladnie o ten odcinek mi chodzilo. bo to on byl w dodatku tym produecnetem. i w nazwie bylo z sianem. i Lor do niego mowi: czy krowy nie jedza trawy? a on ze jedza ale to nie pasuje do nazwy, bo sie wlasnie nie rymuje...
no to teraz osoba ktora poda tytul lub numer odcinka w ktorym o tym bylo podaje nastepny zawod...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Czw 21:38, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja pamietam ze to chyba byla 3 seria.ale nie pamietam dokladnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fonnika
Fred Astaire
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 12:25, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
to był ten odcinek, w którym Rory wróciła z Waszyngtonu, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Pią 21:10, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hmm oficjalnie powinnam wiedziec bo ogladalam niedawno ten odcinek. a tu kompletna susza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Nie 18:48, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mi sie zawsze kojarzy numer odcinka z tym, kiedy on jej mowi o tym ze ten kosmetyk wywoluje alergie ze wszyskim... a nazwa to "hay there" hay to siano, ktore sie mowi podobnie do "hi" i o to chodzi. a "grass there" juz tak nie brzmi...
i faktycznie jest to 3 seria...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Czw 10:04, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
na poczatku tej serii jakos? o jzeli tak to ja ym zaliczyla fonnice i dalej z ta zabwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Czw 19:25, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dobra, to byl odcinek 3x01 dokladnie...
no dobra, poniewaz najbardziej konkretna byla odpowiedz fonniki to teraz ty dawaj nastepny zawod...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuś
Edvard Munch
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 3244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: Nie 16:46, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no to ja poczekam na nowy zawod.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziunia
Miss Marple
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szn
|
Wysłany: Nie 22:47, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez... fonnika czekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|