Forum Kultury Popularnej

dziunia

spoilerniby on mial wyjechac do tego londynu wlasnie zeby wydoroslec, a ja wogole nie widze w nim tego, zeby doroslal...koniec spoilera

Muszka

No prosze, temat upadl Smile

Ja jakos dziwnie ogladalam GG, zaczelam od piatego i szostego sezonu, by zaczac wreszcie od pierwszego Smile

Nie dziwie sie, ze w ankiecie wygrywa Jess Razz

Ale w drugim sezonie podobal mi sie o wiele bardziej, widac bylo, jak bardzo mu zalezy na Rory, a od kiedy zeszli sie w trzecim, wiele razy zachowal sie beznadziejnie. Ja wiem, ze mial problemy, ale przestal latac za Rory, nie chcial z nia chodzic na te wszystkie "swieta" (no chyba, ze przez zazdrosc), nie dzwonil. Biedna Rory wcale nie miala z nim lekko, zwlaszcza, ze w kontakcie nie byl latwy. Ale i tak bylam niezadowolona, ze wyjechal, praktycznie odchodzac z serialu ;P A kiedy zmadrzal bylo juz za pozno ;/ No i mimo wszystko to wkurzajace, ze w krotkim czasie Rory przespala sie z dwoma facetami, w tym jednym zonatym, a z Jessem nie ;P Jess na pewno nadaje sie na chlopaka, nie wiem czy na meza tez- "nieco" trudny charakter, ale para byli swietna Wink

Nie ogladalam jeszcze 7 sezonu, ale oczywiscie nie wytrzymalam bez spoilerow Tongue out (1)

Jak sadzicie, co stanie sie z Rory? Wroci do ktoregos ex, nacieszy samotnoscia i znajdzie kogos nowego? Mimo wszystko ciesze sie, ze tak sie to wszystko skonczylo Smile

Wiem, ze temat nie ten, ale boje sie, ze przeczytalabym wszystko o 7 sezonie, co pozbawiloby mnie przyjemnosci ogladania... Co sie stanie z L&L? Beda razem? Smile

shiashane

Luke jest najfajniejszy ze wszystkich Gilmore Boys Very Happy

a tak na serio to najbardziej chyba lubię Logana, jest najbardziej urzekający.

Jess był urzekający tylko wtedy, kiedy wydał kupę kasy, żeby wygrać koszyk i piknik z Rory.

Dean był durniem już wtedy, kiedy odszedł od Rory w momencie, w którym ona jeszcze nie mogła mu odpowiedzieć, że też go kocha (jaki facet robi coś takiego Question

)

a Marthy był ok, ale miałam wrażenie, że za bardzo ciśnie się do panny Gilmore

a Tristan był dupkiem... Rolling Eyes

Bea

Ja raz wolę Jessa raz Logana. Trudno mi się zdecydować, który fajniejszy.

gadz

Nie wiem, ja jakoś coraz bardziej się do Logana przekonywałem. Odwrotnie było z Deanem, im dłużej go oglądałem tym bardziej mnie denerwował. Może to przez aktora, Supernatural też oglądać nie mogę!

Evie

Ja z kolei bardzo lubię Milo... Samego Jessa też, ale Logan urzekł mnie od razu Smile

I gdy zastanawiam się, który jest bardziej odpowiedni dla Rory, najważniejszym argumentem przeciw Jessowi jest to, że on chyba nie może się ustatkować, wieść uporządkowanego życia. Oprócz tego obaj panowie mają tyle zalet, troche wad, że trudno byłoby ich porównywać.

gadz

W ogóle strasznie feministyczny wątek z tego wyszedł!

Evie

Dlaczego feministyczny? Very Happy

Bea

Obaj panowie Jess i Logan dojrzali. W tej chwili Rory i Jess bardzo do siebie by pasowali. On wydawca, albo nawet pisarz, ona pracowała by w jakiejś niezależnej, ale znaczącej gazecie. Pasują do siebie pod względem intelektualnym. Można sobie pomarzyć.

Nie mogę pojąć dlaczego Rory poszła do łóżka z Deanem. Ten facet jest okropnie aseksualny. Nie mogę na niego patrzeć. Very Happy

anoosia

Ja tam jestem fanką Jessa. Lubię niepokojących brunetów. Logana nie mogę znieść jest okropnym . I z urody i z charakteru. Związek z Deanem był dziwny niby ją kochał a jednak wyszedł za inną.

fonnika

dla mnie Jess miał urok tylko i wyłącznie ZANIM zdobył Rory. później już było tylko coraz gorzej. Dean był przede wszystkim strasznym nudziarzem, a poza tym oni nigdy by nie mogli zbudować naprawdę porządnego związku, bo Dean zawsze i wszędzie czuł się gorszy od innych. natomiast Logan urzekł mnie spontanicznością, tym, że nie chciał skrzywdzić Rory tym, że nie jest zdolny być w związku z jedną kobietą. tym, że to dla niej właśnie spróbował się zmienić i tym, że... mu wyszło. tym, że zawsze mogła na niego liczyć, tym, że był dupkiem, kiedy był zazdrosny (patrz wizyta Jessa), a także tym, że chciał spędzić z nią resztę życia. ech, co ja gadam. urzekł mnie skokiem z parasolami Razz

shiashane

fonnika

Tristin mi się podobał muszę powiedzieć. ale to chyba przez to, że Chad teraz wygląda tak paskudnie w porównaniu do tamtych czasów Razz

Jess kiedyś był jedynym powodem, dla którego interesowało mnie cokolwiek związanego z Rory (zawsze byłam bardziej ciekawa Lor i Luka). Jednak przy Loganie po prostu wymięka. Tym bardziej, że Milo ma coraz bardziej opadniętą tą wargę Razz

(w Heroes nie mogłam na niego patrzeć). Logan ma wszystko, czego Jess nie miał: styl i klasę. i to nie tylko ze względu na to, że jest bogaty. nie sądzę, żeby przyszło mu kiedyś do głowy, żeby zostawić dziewczynę bez słowa, a później pojawić się u niej w akademiku i prosić, zeby z nim uciekła zostawiając za sobą wszystko, na co tak ciężko pracowała.

Rory

a ja tam dalej mam sentyment do Deana. dobry byl chlopak. Very Happy

Evie

No to trochę się rozpiszę...