Forum Kultury Popularnej

Lein · Wysłany: Sob 18:37, 18 Mar 2006 Temat postu:

posunela bys sie do tego:P chociaz malzenstwa z Las Vegas zwykle szybko sie koncza:P ja juz czekam na dzisiejszy odcinekj i sie ciesze ze kolejne juz w kwietniu chociaz nie wydaje mi sie..

Anuś · Wysłany: Sob 21:30, 18 Mar 2006 Temat postu:

dlaczego ci sie nie wydaje?
nowe odcinki 6 serii na WB, o to nam chodzi
bo ja sie zgubilam troszke...

Evie · Gość

Ja dosyć dawno widziałam stare odcinki i nie bardzo pamiętam Jessa... Postawiłam a Logana. Nie widzicie, jak on się zmienia? Poświęca się dla Rory i napradę coś między nimi jest... fakt, czasem wydaje mi się, że za chwilę się rozstaną, ale jednak... Po za tym, skoro Rory gotowa była związać się z facetem ze świata jej dziadków, to chyba znaczy, że naprawdę go kocha! On ma w sobie to coś... Nie wiem, co to jest, ale mimo tylu wad uwielbiam go! A Lorelai może jeszcze się do niego przekona...

Lein · Wysłany: Nie 9:50, 19 Mar 2006 Temat postu:

no wlasnie... w WB. dlatego mi clay czas nie pasowalo bo myslalam o polsce:p a w polsce jesczez poczekamy sobie... a ten odcinek wczorajszy byl taki dziwny... spodziewalam sie czegos innego. ja chce juz nowe odcinki!

Lein · Wysłany: Nie 9:50, 19 Mar 2006 Temat postu:

a i jesczez co do Evie. Jess jest z rodizny Lucka. Calkiem niezly;-) ja Logana tez lubie. Zmeinil sie pod wplywem Rory, ale ona tez sie zmienila...

Anuś · Wysłany: Nie 15:18, 19 Mar 2006 Temat postu:

Anuś · Wysłany: Nie 15:20, 19 Mar 2006 Temat postu:

Lein · Wysłany: Nie 15:30, 19 Mar 2006 Temat postu:

a zdradzisz swoje argumenty:> Razz

ja wlasnie tez nie wiem czy na lepsze... dlatego napisalam "..." Razz

Evie · Gość

Osobiście bardziej lubiłam dawną Rory, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Teraz jest bardziej niezależna i nieprzewidywalna, a jeśli nie zwolni, to nie wiem, co z niej będzie...

Lein · Wysłany: Nie 17:08, 19 Mar 2006 Temat postu:

no wlasnie... ale w sumie teraz jest ciekawsza jako osoba. wtedy robila to co jej inni kazali i wogole byla taka nieasertywna...

Anuś · Wysłany: Nie 18:10, 19 Mar 2006 Temat postu:

ciekawsza to moze rzeczywiscie jest, ale jest ciekawsza tylko ze wzgledu na ogladalnosc serialu. serial ma byc niby-zyciem, a ona zachowujac sie w ten sposob w jaki zachowuje sie teraz robi ogromny krok w tyl. nie dorasta jako czlowiek, a dziecinnieje. nie jest to ' wiarygodne' zachowanie dla rory.

to poczatek moich argumentow Very Happy

Lein · Wysłany: Nie 19:30, 19 Mar 2006 Temat postu:

no to bede czekac na nastepne:D a moze fakt ze nie jest jak normalny czlowiek, ale czy widzialas jakis film czy serial gdzie jest tak jak jeste u normalnych ludzi naprawde? bo ja nie... to jest etap wszystkich filmow i seriali...

louve · Wysłany: Nie 21:50, 19 Mar 2006 Temat postu:

jak dla mnie to Rory przechodzi fazę buntu, której nie przeszła jako nastolatka... moim zdaniem to minie... przynajmniej taka mam nadzieję

Anuś · Wysłany: Nie 23:47, 19 Mar 2006 Temat postu:

tylko ze dorosla juz kobieta (21 lat) nie powinna przechodzic okresu buntu!!jezeli tak ma to moze to swiadczyc o zaburzeniach psychicznych ( psychologia kliniczna mojego brata sie klania Very Happy

), a jezeli jest wywolana wplywem osoby o silniejszej osobowosci moze swiadczyc o niskiej samoocenie lub niestabilnosci umyslowej lub nawet ( nie wiem jak do tego ludzie doszli) o poczatkach schizofrenii.

ogolnie GG jest chyba jedynym serialem jaki jest w sumie mozliwy do 'spelnienia' w rzeczywistosci i nie moge pomyslec o sytuacji abstrakcyjnej na tyle zeby odbiegala od zycia. wiec to chyba nie jest etap w zyciu.

louve · Wysłany: Pon 1:44, 20 Mar 2006 Temat postu:

zaniemówiłam na ten monolog Wink